Hejnał
„Powtarzający się motyw z tym nagłym urwaniem ma w sobie coś, co w jakiejś mierze symbolizuje całą Polskę” – tak prof. Wiktor Zin ujął fenomen krakowskiego hejnału, który jest transmitowany przez radio od… blisko stu lat, z małą, krótką przerwą w czasie II wojny światowej. Pierwsza wzmianka o hejnale pochodzi z roku 1392. Nie wiemy, jak brzmiała odgrywana wówczas melodia. Kto wie, czy Kraków nie jest miastem, które najdłużej na świecie podtrzymuje tradycję odgrywania hejnału…
Przysięga trębacza (1671)
Hejnał - dawne zapisy nutowe
Hejnałowe Trąbki
Hejnalica i hejnaliści na obrazach
Z pamiątek hejnalistów na wieży
(235–237) Trzy pokolenia jednej rodziny w służbie hejnału – od lewej strony: st. ogn. Jan Kołton starszy – grający hejnał przez 35 lat, jego syn st. ogn. Jan Kołton młodszy – w służbie przez 33 lata (1971–2004) i syn Jana młodszego Michał Kołton, aktualnie w służbie już (dopiero?) 16. rok (od 2005 r.); nierzadko zdarzało się, że hejnalistą był zarówno ojciec, jak i syn (z zasobu Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej)
(238–240) Trzej hejnaliści z trzech różnych okresów najnowszej historii Krakowa: od lewej strony Adolf Śmietana – w służbie przez 36 lat (1926–1962), grał „hejnał wolności” – w styczniu 1945 r. pierwszy hejnał w wyzwolonym od niemieckiego okupanta Krakowie; dalej Kazimierz Pudełko – hejnalista przez 21 lat (1973–1994); st. ogn. Kazimierz Czerw – zob. il. 224 (z zasobu Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej)